- Jak pan oceni przebieg dzisiejszego meczu? - Spotkanie w pierwszej części było bardzo wyrównane. Jak widzieliśmy wszyscy, w tej fazie meczu goście częściej wychodzili na prowadzenie. Z czasem zwarliśmy nasze szyki, poprawiliśmy naszą grę w obronie, bramkarze zaczęli skutecznie odbijać piłki, no i odbiło się to na naszą skuteczną grę. Po przerwie nasze prowadzenie zaczęło stopniowo rosnąć. Co cieszy, w drugiej połowie znacznie poprawiliśmy grę, szczególnie w obronie i w efekcie wygraliśmy różnicą 11 bramek. - Jak ocenia pan grę rezerwowych zawodników waszej drużyny, m.in. Iwa Stopczyńskiego, Michała Dobrzańskiego? - Iwo Stopczyński gra u nas już drugi sezon w II lidze, mimo, że jest jeszcze juniorem, robi coraz większe postępy. Największe progres jak na razie osiąga Michał Dobrzański, który jest jego rówieśnikiem i już jest regularnym zawodnikiem, grającym na parkiecie ze starszymi kolegami. Dzisiaj zadebiutował także Mateusz Łącki, który skutecznie popisał się trzema interwencj
Fotografia, sport, podróże